• Artykuł z serii:
  • blog

Gala Blog Roku 2010 [zdjęcia i podsumowanie]

-

Uh. Naprawdę dziwne to uczucie, kiedy musiałem wyjść na środek przed kamerami, tłumem ludzi i reflektorami świecącymi w twarz… Ale jakoś dałem radę.

Jednak, od osobistych uczuć ważniejszy jest fakt, iż głos Ślązaków nareszcie został usłyszany! Zbyt długo staliśmy w cieniu reszty Polski, z podkurczonym ogonem, z ogromnymi kompleksami. Śląskość powoli wybudza się z długiego, zimowego snu.

Niestety, nie miałem okazji osobiście podziękować Pani Monice Olejnik, jakoś szybko uciekła – a może ja nie zauważyłem? Mam nadzieje, że coś wykombinuję i uda mi się jeszcze skontaktować z Panią Moniką. Z Jurorów rozmawiałem natomiast z Panią Maruszeczko – ogromnie miłą, sympatyczną i bardzo otwartą osobą. Wraz z Panią Anią i Panem Mateuszem Biskupem – autorem bloga Zapiski z Granitowego Miasta dyskutowaliśmy na temat zasadności, plusów i minusów wprowadzenia w Polsce państwa federacyjnego. Na sam koniec Pan Mateusz powiedział, że on także pochodzi z Śląska, a dokładniej… z Sosnowca.

Muszę wspomnieć także o Mateuszu Klinowskim, moim współkonkurencie w kategorii, autorze bloga mateuszklinowski.pl. Mateusz opowiada się za zmianą przyjętej w Polsce polityki narkotykowej, która uważa za szkodliwą i nieracjonalną. Z całego serca popieram akcję prowadzoną przez Mateusza – Wy także powinniście.

  • Korzystając z okazji, pozdrawiam Agę Sieniawską, rzeczniczkę osób uzależnionych 

Czymże byłby bankiet bez dyskusji przy okrągłym stole z Panią Pauliną, autorką bloga miastoksiazek.blox.pl, Jej mężem – Panem Łukaszem oraz Panią Jolą i Panią Anią, przedszkolankami, autorkami bloga ekozywioly.blogspot.com. Zakąski były pyszne, alkohol za darmo, rozmowa sympatyczna, więc jako jedni z ostatnich ewakuowaliśmy się do hotelu. Szkoda, że tylko ja wracałem z 'kulką’ i piórem Onetu…

Miło wspominam także dyskusję o Islamie z ojcem Leonem oraz klika zamienionych zdań z przesympatyczną Andzią, która otrzymała Wyróżnienie Główne.

To by było chyba na tyle… Późna pora i zmęczenie robi swoje. Przepraszam za ewentualne błędy, rano wcześniej wstanę i zrobię korektę.

A teraz coś, na co wszyscy czekają. Wideo i zdjęcia:

 

Jeszcze raz dziękuję wszystkim Czytelnikom za gratulacje, życzenia i ciepłe słowa! Grupie Onet.pl dziękuję za profesjonalnie przygotowaną Galę. Chciałbym napisać: do zobaczenia za rok… Niestety, więcej w konkursie Blog Roku startować już nie mogę.


Chcesz być na bieżąco? Obserwuj Portal w Google News!
Łukasz Tudzierz
Łukasz Tudzierzhttps://tuudi.net
Ślązak, felietonista, taternik. Od 2006 roku opisuję i komentuję Górny Śląsk. Mieszkam w Katowicach, pochodzę z Łazisk Górnych. Kocham Śląsk.

14 KOMENTARZE

  1. Jak na rozmowy przy okrągłym stole przystało, odbywały się ponad podziałami. Ujecie rzeczywistości pod kątem naszej profesjonalnej, politycznej i kulturalnej kategorii było rzeczywiście twórcze i trzeźwe, pomimo wspominanego darmowego alkoholu (he he).
    Zresztą, gdyby było inaczej, to nagrodzony Tuudi wracałby conajmniej bez „kulki i pióra”. Panie Profesjonalne i Państwo Kulturalni powstrzymywali się z trudem od niezmiernie kuszącego zagarnięcia mienia:)
    I tak Tuudi nie pojedzie po kulkę w edycji 2011. Panie Profesjonalne i Państwo Kulturalni bedą tam z pewnością…
    Pozdrawiam!

  2. Gratuluję:) I potwierdzam, że pisk Dominiki był uroczy, Łukasz by tak nie pisnął, gdybym dostała kulkę;) Rozmowy przy okrągłym stole były bardzo interesujące, i na pewno będę na ten śląski blog zaglądać:) Pozdrawiam!

  3. Panie Profesjonalne i Panią Kuturalną na pewno będę wpierać w dążeniu do „kulki” w przyszłym roku :D
    Mienie nie zostało zagarnięte i dumne spogląda na mnie z wysokości półki. Jeszcze nie wiem co z dyplomem zrobić…
    Paniom życzę powodzenia i zaraz wrzucam linki do znajomych ;-)

  4. Tuudi -wielkie gratulacje! z opóźnieniem, ale mam male odciecie od netu w zwiazku z pobytem na obcej ziemi. GRATULACJE – naprawdę proud of you :)

  5. Kiedy oglądam zdjęcia, podziwiam perfkecję przygotowania i wykonania, to z jednej strony ulegam zachwytowi a z drugiej popadam w przygnębienie, bo mi nigdy nie udaje się stworzyć idealnego zdjęcia. Czasami myślę, ze ta niedoskonałość to mf3j znak firmowy ( uśmiecham się czytając czasami komentarz o tym jak moje zdjęcie zostało wykonane zgodnie z tym co zaplanowałam :)Kiedy przeczytałam to szczere wyznanie Franki na uniwersytecie i te przytoczone przez Ciebie Moniko, to odetchnęłam z ulgą i nie będę się już karcić i doprowadzac do frustracji, ze coś nie poszło po mojej myśli :}P.sUwielbiam takie historie z życia i z niecierpliwością czekam na kolejne. Pozdrawiam Aneta

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj


3,022FaniLubię
763ObserwującyObserwuj
120ObserwującyObserwuj
1,049ObserwującyObserwuj