Jaki jest Twój Dzień Języka Ojczystego?

6

Obchodzimy dziś Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego. Święto ustanowione przez UNESCO wprawiło mnie w małe zakłopotanie – jadąc w pociągu zastanawiałem się, jaki jest mój ojczysty język?

Piszę do Was w literackim języku polskim, tym samym, którym posługuję się na uczelni, w urzędzie. Ten język obecny jest w prasie, telewizji, nierzadko w Internecie. W tym języku napisana jest znakomita większość książek, które czytałem. W domu, z przyjaciółmi, w knajpie rozmawiam inaczej – jedni nazywają to językiem, inni gwarą, jeszcze inni etnolektem. Jedno jest pewne – ślōnskŏ gŏdka w ustach osoby wychowanej w śląskim domu brzmi inaczej, niż w ustach gorola. Nawet percepcja jest inna – niejednokrotnie spotkałem się z sytuacją, w której hanys, niepotrafiący powiedzieć słowa po śląsku, doskonale rozumiał śląski kabaret aż kipiący od ausdruków.

Myślę, ze warto odpowiedzieć sobie na pytanie: w jakim języku myślisz? A w ramach treningu szarych, od dawna już nie używanych komórek, proponuję ćwiczenie.

  • Co to znaczy przesuwać?

Czy jest to przemieścić szafę z miejsca na miejsce? Czy przesypać mąkę do garnka? Sprawa wydaje się zasadnicza na poziomie reprezentatywności słów w procesie ich podstawowego przetwarzania przez nasz mózg.

Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego powstał dla podkreślenia  różnorodności i promocji wielojęzyczności, a także aby zwrócić uwagę na zagrożenie wymarciem języków, które istnieją tylko w formie mówionej.

Z 7000 obecnie używanych języków, aż 50% nie przetrwa do końca tego stulecia. Wraz ze śmiercią ostatniej osoby, która płynnie używa danego języka, stracimy nie tylko możliwość zapisywania słów i znaków w określonej kolejności. Stracimy przede wszystkim wiedzę, dziedzictwo i tradycję, która przez dziesiątki lat, pomogła nam ukształtować to, kim jesteśmy i kim się czujemy.

Poprzedni artykułTu, na Śląsku, czyli Piąta strona świata
Następny artykuł[Szybka piłka] prof. Marek o języku śląskim

6 KOMENTARZE

  1. Tud, „przesuwać” to jest inny aspekt niż „przemieścić” i „przesypać”. Powinieneś zapytać czy to jest „przemieszczać” albo „przesypywać”. ;) Tak tylko się czepiam. :D

  2. Uwielbiom godać, w robocie tyż godom, nie gańbia się i godom z dumom żech Ślonzoczka(pamiętosz afera z przychodniom na Frynie?)jo tyż robia w taki poradni, starziki mi przajom bo jo z nimi osprawiom po naszymu, do nich jech żech fligera, czasem frela(szczególnie do chopów). Lubia tyn mój Czorny Ślunsk jak godo jeden mój podopieczny Pan Bercik, lubia godać po naszymu, a i nos Ślonzoków lubiom we świecie

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj