Sziraz jest dość dużym miastem, gdzie jednak łatwo znaleźć miejsce na dłuższą chwilę wytchnienia. Znaczna część turystów przyjeżdża tutaj, aby zwiedzić pobliskie Persepolis – miasto założone przez Dariusza I około 2500 lat temu. W naszym odczuciu Sziraz ma do zaoferowania zdecydowanie więcej, niż starożytne miasto, które warto zwiedzić, ale niejako przy okazji.
Gdzie zjeść w Szirazie?
Z czystym sercem możemy polecić jedno miejsce na obiad, jest to Saraye Mehr Traditional Restaurant, która to restauracja znajduje się praktycznie w sercu bazaru Vakil. Dania są smaczne i duże, obsługa miła i kompetentna. Przytulny wystrój, a ceny jak wszędzie :)
Natomiast na kawę śniadanie lub kolację polecamy Notre Cafe – jest to mała, niepozorna kafejka, z przepyszną kawą i dobrymi kanapkami.
Co zobaczyć w Sziraz?
Jeśli chcecie zwiedzić i poczuć klimat wszystkich interesujących miejsc w mieście Sziraz to jeden dzień będzie zdecydowanie za krótko. Oprócz fascynujących meczetów i interesujących mauzoleów warto zgubić się w krętych zakamarkach bazaru czy wypić kawę w ogrodzie botanicznym lub parku miejskim. Zatem, co zobaczyć w Sziraz?
1. Cytadela Karim Chana
Cytadela jest chyba jednym z najbardziej charakterystycznych miejsc w całym mieście. Jeśli szukacie przewodnika, który oprowadzi Was po okolicy lub taniego transportu do Persepolis – wystarczy, że usiądziecie na ławeczkach obok twierdzy i „okazja” sama Was dopadnie. Sama cytadela jest zdecydowania ciekawsza z zewnątrz. W środku nie byliśmy- odradzali nam to dosłownie wszyscy. Wokół cytadeli jest kilkanaście cukierni, w których zjecie bardzo smaczne lody :)
2. Różowy Meczet / Nasir al-Molka
Jeśli zobaczycie zdjęcie „irańskiego meczetu” to prawdopodobnie będzie to własnie własnie Różowy Meczet. Warto zjawić się tutaj zaraz po otwarciu (7.30), aby obserwować spektakl światła (jeszcze bez obecności tłumów turystów). To własnie dla niesamowitych kolorów i wyjątkowego klimatu meczet Nasir al-Molka jest odwiedzany przez rzesze zwiedzających.
Tuż obok meczetu znajduje się sklep z pamiątkami, które wykonywane są ręcznie, na miejscu. Jednak ceny podawane w Euro odstraszają.
3. Bazar Vakil
Bazar znajduję się niedaleko Cytadeli. Tuż przed głównym wejściem na bazar jest plac, gdzie znajdziemy wiele modnych i polecanych restauracji oraz kafejek. Szczególnie urokliwie plac prezentuje się wieczorem. Na samym bazarze możemy kupić praktycznie wszystko – od pamiątek, słodyczy, aż po rzeczy codziennego użytku.
4. Meczet Vakil
Meczet Vakil obok Różowego Meczetu jest jedną z największych atrakcji turystycznych Sziraz. Odwiedzający najczęściej fotografują się na tle 48 kolumn, które zarówno z daleka, jak i bliska robią ogromne wrażenie. Wokół głównego dziecińca możemy podziwiać kolorowe, ręcznie malowane zdobienia, które są inspirowane motywami natury.
5. Mauzoleum Szah-e Czeraq
Mauzoleum jest bardzo ważnym miejscem pielgrzymek islamskich szyitów. Tutaj znajdują się relikwie Sejjeda Amira Ahmada i Sejjeda Amira Mohamada, którzy byli braćmi Imama Rezy. O wyjątkowości i historii tego miejsca opowiedzą Wam bezpłatni przewodnicy, pod opieką których możecie wejść do środka. Turyści i niemuzułmanie nie mogą zwiedzać mauzoleum samodzielnie – przed bramą ochrona formuje grupki, które następnie przejmują przewodnicy. Warto wspomnieć, że przewodnicy pracują w tym miejscu jako wolontariusze.
Do samych dwóch budynków mauzoleum turyści wejść nie mogą. Od tego zakazu są jednak wyjątki. Jeśli przewodnik stwierdzi, że odwiedzający są godni, aby wejść do środka, wówczas otrzymujemy pozwolenie. Nam udało się zobaczyć wnętrze :)
Uwaga! W mauzoleum nie można robić zdjęć aparatem! Sprzęt należy zdeponować przed wejściem.
5. Mauzoleum Alego abn-e Hamzego
Jest mniejsze, ale również warte zobaczenia. Wstęp tutaj jest wolny, natomiast obowiązkowo kobiety muszą założyć czador (do wypożyczenia za darmo przy wejściu). Turyści do środka budynku mogą wejść przez Informację Turystyczną, gdzie na pewno zaczepi nas przewodnik i opowie klika zdań o miejscu i samym islamie. Po zwiedzaniu warto zatrzymać się w Informacji, gdzie za darmo zostaniemy poczęstowani herbatą i ciastkiem. Jest tutaj także duży wybór książek dot. islamu, szyizmu oraz relacji chrześcijańsko – islamskich.
6. Ogród Eram
Ogród Eram znajduje się dość daleko od centralnych atrakcji miasta. Warto wziąć Snappa i przyjechać tutaj chociażby na chwilę. Samo miejsce sprawia wrażenie dużego ogrodu botanicznego, gdzie znajduje się wiele gatunków roślin, drzew oraz kwiatów. Bez problemu znajdźcie tutaj ławkę czy kawiarenkę, gdzie napijecie się kawy lub herbaty.
7. Azadi Park
Pełni rolę typowego parku miejskiego. Jest tutaj dużo zieleni, trawy i drzew. Irańczycy chętnie spędzają w parkach swoje wolne chwile – spacerują, organizują pikniki, rozmawiają. Jeśli jesteście rządni przygód to w parku znajdziecie coś na wzór małego wesołego miasteczka, gdzie czekają na Was różnego rodzaju karuzele.
Czy warto jechać do Persepolis?
Któż z nas nie uczył się o starożytnym mieście Persepolis, które 2500 lat temu założone zostało przez króla Dariusza I? Jeśli lubicie na własne oczy zobaczyć kawał historii, dotknąć mury i kolumny, których zdjęcia oglądaliśmy w szkolnych podręcznikach – wówczas ruinami Persepolis będziecie zachwyceni. Mimowolnie Persepolis porównywałem do Petry, którą miałem okazję już zwiedzać. Jordańska Petra w porównaniu do Persepolis jest majstersztykiem, arcydziełem na skalę światową – o czym świadczy wpisanie jej na listę Nowych 7 Cudów Świata.
Czy to oznacza, że do Persepolis nie warto jechać? Skądże! Jeśli dużo wiedzieliście już w świecie – nie nastawiajcie się jednak na wielkie wow :)
Zwróćcie szczególną uwagę na przewodnika, z którym pojedziecie. Nasza przewodniczka (jak sama siebie określała), która była notabene naszym hostem na CS, nie tylko nie miała podstawowej wiedzy o mieście, ale mówiła niestworzone głupoty. Jako rażący przykład jej niewiedzy możemy podać historię jaką nas uraczyła, jakoby… Król Dariusz przeszedł na Islam (w V wieku przed Chrystusem!). Mieliśmy także wrażenie, iż nie jest do końca uczciwa jeśli chodzi o rozliczanie się ze wspólnych wydatków, a sama wycieczka była o wiele droższa niż u innych osób, które oferowały nam swoje usługi.