Cypryjskie góry nie są popularnym celem wycieczek turystów, a szkoda bo w upalne dni dają wytchnienie niższą temperaturą i chłodnym wiatrem. Ale to przede wszystkim dla wspaniałych widoków i różnorodnego krajobrazu warto wybrać się w cypryjskie góry.
Pedulas – Góry Troodos
Jako bazę wypadową wybraliśmy urokliwą górską wioskę Pedulas i Christys Palace Hotel prowadzony przez bardzo uprzejmego i pomocnego starszego pana. Warunki w hotelu przypominały nasz górski schroniskowy standard schludnych pokoi dwuosobowych. Dla wielu może to być niewystarczające, jednak samo miejsce miało swój niewątpliwy urok i duszę.
W restauracji Two Flowers Cafè zjedliśmy obiad, który wspólnie uznaliśmy za najlepszy podczas całego wyjazdu. Było to o tyle zaskakujące, że samo miejsce przypominało raczej stołówkę przerobioną na restaurację niż lokal z prawdziwego zdarzenia. Pierwsze wrażenie bywa jednak mylne.
Klasztor Kykkos
Jako pierwszy cel zwiedzania Gór Troodos obraliśmy Klasztor Kykkos – prawosławny klasztor męski położony na górze o tej samej nazwie. Według przewodników jest to najpiękniejszy i najbardziej zdobiony monastyr na całej wyspie. Faktycznie – klasztor zaskakuje pięknymi zdobieniami, wspaniałymi ikonami oraz barwnie zdobionymi korytarzami, które otwarte są dla zwiedzających. Koniecznie wejdzie do środka świątyni (obowiązuje tutaj całkowity zakaz fotografowania) i zachwyćcie się unoszącym się zapachem kadzidła i złotymi zdobieniami ołtarza.
W monastyrze można zakupić ręcznie pisane ikony, obrazy świętych, a także lokalnie wytwarzane wina, miody oraz przyprawy.
Warto wybrać się także na położone nieopodal wzgórze Throni ze znajdującą się tam Świętą Ikoną Matki Bożej Deszczowej oraz grobem i pomnikiem arcybiskupa Makariosa III. Ze szczytu rozpościera się niesamowity widok na Góry Troodos.
Olimp – najwyższy szczyt Cypru
Kolejnym punktem naszej wycieczki był Olimp – najwyższy szczyt Cypru (1951 m). Zdobycie go nie powinno stanowić dla nikogo problemu, gdyż praktycznie na sam szczyt prowadzi asfaltowa droga. Warto jednak samochód zostawić na parkingu kilkadziesiąt metrów pod wierzchołkiem (TUTAJ). Pamiętajcie, że na samym szczycie Olimpu znajduje się baza wojskowa przez co widok na okolicę jest łagodnie mówiąc dość ograniczony.
Na stokach Olimpu zobaczyć możecie… wyciąg narciarski. Tak, na Cyprze można jeździć na nartach przez niecałe 2 miesiące w roku, kiedy to w górach temperatura spada poniżej zera. Warunki śnieżne nie są imponujące, a infrastruktura w porównaniu nawet do polskiej – dość przestarzała, niemniej Cypryjczycy mają możliwość szusowania bez konieczności wycieczki w Alpy lub Dolomity.
Wodospad Millomeris
Wracając nad wybrzeże zahaczyliśmy o wodospad Millomeris znajdujący się w pobliżu wioski Pano Platres. Można dojść do niego ścieżką od parkingu w centrum miasteczka (TUTAJ) – około 30 minut spaceru w jedną stronę (warto mieść adidasy, raczej nie sandały) lub dojechać samochodem do parkingu (TUTAJ) tuż obok wodospadu – wersja dla leniwych lub skontuzjowanych. Wodospad na tle tatrzańskich nie jest szczególnie imponujący lecz jest ciekawym punktem wycieczki w suchych górach Cypru.
