Jak dostać się do Botswany?
Wciąż najlepszym i najtańszym sposobem dostania się do Botswany jest międzykontynentalny lot do RPA – Kapsztadu lub Johannesburga. Rejsowe loty z Europy do Gaborone – stolicy Botswany są bardzo drogie. Z RPA można wybrać lokalny przelot do Botswany lub wynająć samochód i przekroczyć granicę lądem.
Kiedy jechać do Botswany?
Termin wycieczki zależy od upodobań oraz tego, co chcecie zobaczyć.
Pora sucha – od maja do listopada. Jest to najlepszy czas na oglądanie zwierząt, gromadzą się one wówczas wokół wodopojów. Krajobraz nie jest jednak malowniczy – natura jest sucha, na drzewach jest mało liści. Pejzaż przypomina trochę polską późną jesień, z tą różnicą, iż jest bardzo ciepło. Temperatura w dzień wahała się od 25 do 35 stopni (im dalej na północ tym cieplej), natomiast w nocy było od 8 do 15 stopni (także im wyżej na północ tym noce były cieplejsze).
Pora deszczowa – od grudnia do kwietnia. Doskonały czas na obserwację ptaków. Trudniej jest dostrzec zwierzęta, natomiast natura rozkwita i robi się zielono.
Wiza do Botswany i wjazd samochodem
Wiza do Botswany dla obywateli Polski jest bezpłatna. Otrzymuje się ją na granicy i jest ważna 90 dni. Pobierana jest także opłata za wjazd samochodem – około 150 pula. Jeśli zamierzacie wyjechać i znów wjechać do Botswany (np. podróżując do Zimbabwe) zgłoście to na granicy – wówczas otrzymacie inne ubezpieczenie i nie będziecie musieli płacić ponownie opłaty wjazdowej.
Bezpieczeństwo w Botswanie
Botswana jest zdecydowanie bezpieczniejszym krajem od RPA. Nie zdarzają się tutaj napady i morderstwa z bronią w ręku. Pomimo tego należy zachować zwykłe środki ostrożności. Pamiętajmy, że w wielu parkach narodowych nie ma zasięgu telefonii komórkowej. Są także miejsca, w których przez cały dzień nie spotkacie nikogo na swojej drodze.
Należy zwrócić szczególną uwagę na dzikie zwierzęta, głównie nocą i podczas campingu. Niebezpieczeństwo spotkania lwa lub hipopotama jest wówczas bardzo wysokie. Więcej o bezpieczeństwie na campingu pisałem w artykule o Delcie Okavango.
Język angielski w Botswanie
Botswańczycy powszechnie mówią po angielsku i nie ma problemu z komunikacją w tym języku. Strażnicy parków narodowych mówią bardzo dobrze lub dobrze i chętnie udzielają informacji o lokalnych atrakcjach. Barierą może być akcent, który dla europejczyków jest trudny w zrozumieniu.
Internet w Botswanie
Na dużych campingach w miastach oraz w hostelach jest powszechnie dostępne WiFi o dość dobrej szybkości. W kraju jest 3 operatorów komórkowych:
- Mascom Wireless
- Orange Botswana
- BTC mobile
My wybraliśmy Orange. Za pakiet 2GB na 14 dni zapłaciliśmy 220 pula. Internet 4G był dostępny tylko w dużych miastach, w małych wioskach szybkość Internetu jest bardzo kiepska. W parkach narodowych i generalnie poza cywilizacją zasięgu nie ma wcale! Na Delcie Okavango sieci nie mieliśmy przez prawie 5 dni.
Alkohol w Botswanie
Alkohol w Botswanie jest powszechnie dostępny. Jego ceny są natomiast sporo wyższe od tych w Polsce. Można kupić afrykańskie piwa koncernowe oraz cydry (duży wybór i całkiem smaczne!). Alkohole wysokoprocentowe są dostępne praktycznie tylko międzynarodowych marek. Warto skosztować znanego na całym świecie wina z RPA, które zachęca smakiem i ceną.
Komunikacja / transport w Botswanie
Komunikacja pomiędzy głównymi miastami Botswany jest dość dobrze rozbudowana. Jeśli chcecie zwiedzić kraj na własną rękę, raczej nie uda Wam się bez auta 4×4. Wjazd do wszystkich parków narodowych jest możliwy tylko i wyłącznie samochodem z napędem na cztery koła.
Bankomaty w Botswanie
W każdym większym mieście znajdziecie bankomat, w którym możecie wypłacić pieniądze. Nie ma także problemów z wymianą dolarów na pule w kantorach lub bankach. Duże sklepy przyjmują płatności kartami. Dolary nie są akceptowane poza niektórymi wjazdami do parków narodowych i campingami.
Ceny wjazdów do parków narodowych w Botswanie
Wjazd do parków narodowych był jedną z tych kwestii, która niepokoiła nas przed wyjazdem, gdyż informacje dostępne w Internecie i w przewodnikach były sprzeczne. Stan na wrzesień 2019 jest następujący:
- Bez rezerwacji campingu w parku narodowym MOŻECIE wjechać do niego własnym samochodem. Nie jest potrzebny wynajęty przewodnik
- Cena biletu do parku wynosi 120 pula per osoba oraz 50 pula per pojazd. Ceny są stałe i dotyczą wszystkich parków narodowych. Jeśli wjeżdżacie do parku wieczorem i nocujecie w nim to musicie zapłacić za dwa dni. W niektórych miejscach można płacić dolarami, lecz przelicznik jest dość niekorzystny
Campingi w Botswanie
Jest to kolejna sprawa, która budziła wiele emocji i niejasności przed wyjazdem. W Internecie znajdziecie informacje, iż noclegi na campingach muszą być rezerwowane z ogromnym wyprzedzeniem, gdyż ich chętnych jest znacznie więcej niż miejsc. My nie rezerwowaliśmy noclegów wcześniej. Wyjątkiem był camping Xakanaxa na Delcie Okavango, w którym miejsce zarezerwowaliśmy w Maun na 3 dni przed planowanym przybyciem. I faktycznie, po przybyciu na miejskie okazało się, że wszystkie miejsca były zajęte. Inne campsite’y, o których będę pisał później nie były przeludnione i nie było problemu z noclegiem.
Mapy Botswany
Mapy Google są całkowicie bezużyteczne. Polecam aplikacje oparte na OpenStreetMap np. Maps.me czy OsmAnd. Tylko na nich są zaznaczone off-roadowe drogi. Jeśli chodzi o mapy papierowe to warto zakupić serię z wydawnictwa Shell (dostępne są na stajach Shell i w dużych sklepach). Szczególnie przydane są papierowe mapy parków narodowych (ceny od sztuki około 50 pula).
Ceny w Botswanie
Ceny w Botswanie są bardzo zróżnicowane i zależne od miejsca, w którym jesteś. Ogólnie mówiąc, ceny w supermarketach są trochę wyższe od tych z polskiej Biedronki lub Lidla. Im dalej od dużych miast, tym jest drożej.
Kurs na dzień 26.09.2019 | 100 pula = 36.39 zł
- Obiad w garkuchni – od 8 do 25 pula
- Obiad w restauracji – od 70 pula
- Litr paliwa – 9 pula
- Piwo / cydr – około 20 pula
- Litr wódki – około 150 pula
- Whisky – około 200 pula
Ceny pamiątek są zależne od umiejętności targowania. Im lepiej się targujesz, tym taniej zapłacisz. Bez targowania nawet mała drewniana figurka jest bardzo droga (około 80 pula – cena wyjściowa – kupiłem za 20 pula).