Przez chwilę pomyślałem, że wpis Marka Plury to niezbyt udana ironia. Taka natura żartów, że nie wszystkim przypadają do gustu. Ale jak ochłonąłem i spojrzałem raz jeszcze to raczej wątpliwości nie mam – europoseł napisał to całkiem serio:
Smutno mi się zrobiło, bo miano europosła znaczy jednak coś więcej niż urzędnika, czy radnego. Dlatego – w moim przekonaniu – słowo pisane naszych przedstawicieli powinno wnosić konstruktywne wątki do toczącej się dyskusji. Co mamy powyżej? Jakieś groźby ekskomuniki? Zarzekanie się, że Kadłubek nigdy nie był Ślązakiem? Stwierdzenie, że profesor, który w dotychczasowym dyskursie o Śląsku postawił poprzeczkę niesłychanie wysoko „jest nikim„?
I o ile z wywiadem z prof. Kadłubkiem nie zgadzam się (co opisałem kilka dni temu we wpisie pt. Śląsk się Bogu udał. A jeśli nie Śląsk, to na pewno Ślązacy) to powyższy wpis Marka Plury jest nie tylko niegrzeczny, ale wręcz uwłaczający dla Zbigniewa Kadłubka!
Śląskie elity takie są, jakie widzimy. Szczerze mówiąc nie wiem czego przykładem jest komentarz Plury. Bezmyślności? Braku dystansu? Niezrozumiałej chęci przytyku osobie, która ma odmienne zdanie? Na Boga – nie wiem… W moich oczach Pan Plura stracił niezwykle dużo, bo od swojego przedstawiciela wymagam dobrej, intelektualnej debaty, a nie wpisu na Facebooku na granicy dobrego smaku.
A Wy? Co uważacie o wpisie Marka Plury?
Marek ty sam mogesz być, ale wiysz co niy mogesz…? Profesor Kadłubek mo recht, tyn niynażarty Ponboczek we polskim kościele niy jest Bogiem, tysz tak uważom. Z resztom polski biskup (Pieronek) to potwierdzo. No i tacy som Ślonzoki do pierona!!!
Szanowni „prawdziwi Ślązacy”, którzy uważacie się za ulepionych z tej samej gliny co Polacy i Niemcy, ale w innej, piękniejszej formie, niewiele różnicie się od Polaków pod względem skłócenia. Każdy ciągnie w inną stronę, uważając się za mędrca. Tacy ludzie to nie mędrcy, nawet nie mądrzy, ale mądrale i przemądrzali. Możecie podać sobie ręce z takimi samymi przemądrzałymi i skłóconymi Polakami. To jest gańba. Napisoł to stary Ślonzok, a nie żodyn gorol. Żegnom was oziymble, z domiyszkom goryczy.
Moich skromnym zdaniem, trzeba skończyć – raz na zawsze – z permanentnym narzekaniem na przysłowiową Warszawę, a zacząć konstruktywnie działać na rzecz Śląska! Przecież na wiele śląskich działań nie jest wymagana zgoda – ani żadne inne przyzwolenie – Warszawy.
Niestety, prof. Zbigniew Kadłubek jest cacy, gdy przechwala. Jak gani to już be! :(
Moim zdaniem należy poczekać co w tej sprawie powie sam prof. Kadłubek, choć z jego wypowiedzią w tej formie się nie zgadzam.być może red. GW celowo zmanipulował jego wypowiedź tak, by Ślązaków jeszcze bardziej podzielić? Uważam też, iż wszelkie dyskusje z wyraźnie anty śląskimi mediami nie maja sensu a istotne dla Ślōnzokōw sprawy tj. Ślōnzoki odrębna grupa etniczna,, ślōnsko godka- jęz.. regionalnym,inna od polskiej historia historia, prawo Ślōnzokōw do zrzeszania się w śląskich organizacjach to wartości, które nie podlegają żadnym dyskusjom lub negocjacjom bo wtedy by i Ślōnzaków nie było. Polskie władze od 1922 r. na rożne sposoby /, ogniem, mieczem wysiedleniami, obozami i więzieniami, kłamliwa propagandą/ chcą „przekabacić” Ślōnzoków by wyrzekli się nie tylko swojej śląskiej odrębności, przeszłości, języka i kultury, ale wręcz oznajmili /wszem i wobec/, ze są wyłącznie i odwiecznie „Polakami”, zdani na łaskę i niełaskę „warszawskiej centrali’, co część „Ślōnzokōw” już uczyniła, a jesli prof. Kadłubek tych Ślązaków miał na myśli to niewiele się mylił.
Marek Plura, Europoseł, człowiek, którego PO zrobiło swoją marionetką w sprawie Śląska i Ślązaków, niczym Kaczyński uczynił swoją marionetką niejakiego Adriana. Plura godząc się na swoją rolę wiedział doskonale, że jego zajmowanie się sprawami naszego regionu z ramienia PO jest tylko grą proforma, ponieważ PO w swym zatęchłym zakłamaniu nigdy nie miało zamiaru rozwiązywać naszych problemów, ani zajmować się godką, czy tożsamością Ślązaków. Im wystarczyło, że Plura narobił trocha larma wokół sprawy, a to już wystarczyło, by poru ludziom zamydlić oczy.
Ten sam Plura dziś czyni się jednoosobowym Rassenamtem, oświadczając profesorowi Kadłubkowi, (Zbigniew Kadłubek ) że ten nie jest już Ślązakiem, jest nikim, którego on, Plura autorytatywnie i jednoosobowo ekskomunikuje z naszyj nacji.
Co za pokaz arogancji i pychy. Zaprawdę godny Tuska i jego kompanów.
Panie Plura, pański wpis nie jest niegrzeczny, jest wręcz chamski. Ale czego można spodziewać się po pachołku Platformy, którego zadaniem było ciulanie Ślązoków na zlecenie Tuska? Dostołeś chopie za to swoje 30 srebrników od mocodawców z PO, w postaci biorącego miejsca na listach do Europarlamentu. Tuż siedź tam i przestoń pyskować. Tyś już swoje dlo nich zrobioł, a jednak żodyn cie niy ekskomunikowoł i z nacyji niy wyciep. Bo takie postympowanie jest niygodne miana Ślonzoka.
Swego czasu powołałem do życia eufemizm w postaci „DupnoŚlonzoka”. To taki człowiek, który myśli, że jest alfą i omegą w szeroko rozumianym temacie Górnego Śląska – jednocześnie nie uznaje odmienności zdania oraz kompletnie nie zna znaczenia słowa „kompromis”. Wpis Pana Posła wręcz epatuje DupnoŚlonzokiem, który samozwańczo upoważnił się do możliwości ekskomunikowania kogoś ze Ślonskij Nacyje. Prof. Kadłubek nie ma racji, ale można było mu odpisać w bardziej wyszukany sposób.