- Jeśli nie śledzisz na bieżąco Tuudi.net, przeczytaj najpierw: „gdy z butów jeszcze słoma wychodzi„
Niech przypadek admina wydziałowej facebookowej strony będzie przestrogą dla wszystkich wirtualnych wodzirejów, którzy nie rozróżniają misji rozbawiania świata od zachowania zwykłej przyzwoitości.
Afera wybuchła z całkowitej błahostki i można było ją zakończyć zaraz po pojawianiu się pierwszych negatywnych komentarzy użytkowników. Dlaczego nikt nie usunął zdjęcia i pozwolił, aby wisiało przez ponad 4 dni?
Po opublikowaniu wpisu na blogu, zrobiło się jeszcze weselej. Jedna z oburzonych czytelniczek wysłała maila do dziekana AGH i najprawdopodobniej konsekwencją tego była reakcja rzecznika prasowego tejże uczelni, który osobiście na blogu przeprosił wszystkich dotkniętych wypowiedzią studenta.
Ostatecznie w niedzielę pojawił się wpis:
A wystarczyło od razu usunąć i przeprosić…
PS. Nie wiem kiedy Śląsk tworzył własne państwo. Chyba coś mi umknęło na lekcjach historii :)
Księstwa niewątpliwie były bytami państwowymi, choć nie do końca udzielnymi
Ten Pan chyba nie sądzi, że my się gniewamy, za to, że nazwał nas narodem śląskim? :D
Nie jestem historykiem i politologiem, wiec do końca nie wiem, czy księstwa można nazwać osobnym państwem… Potrzebna pomoc :)
Gratulacje! Dobra robota :)
Szanowni Państwo,
Dodam jeszcze, że student został również upomniany przez Panią Prorektor ds. Studenckich. Prawdziwe zaś oblicze naszych relacji ze Śląskiem (w końcu nasza uczelnia wywodzi się z tradycji górniczych) zaobserwować mogą Państwo np. tu: http://foto.agh.edu.pl/index.php?cat=37
Serdecznie pozdrawiam czytelników i autora bloga!
Bartosz Dembiński
Rzecznik Prasowy AGH
Szanowny Panie Bartoszu,
Dziękuję za komentarz. W imieniu swoim oraz Czytelników bloga, dziękuję za szybką i sprawną interwencję.
@Tud
Księstwo jako takie zawsze może być osobnym państwem – patrz Wielkie Księstwo Luksemburga czy Księstwo Liechtensteinu. Jeśli chodzi o księstwa śląskie, to sprawa jest trochę trudniejsza, bo de facto od zbrodni gąsawskiej w 1227 roku były oddzielnymi bytami państwowymi, choć de iure (o ile dobrze rozumuję) nadal były w granicach Państwa Piastowskiego zgodnie z wciąż obowiązującą ustawą sukcesyjną Bolesława Krzywoustego. Niezależność księstw śląskich zaczęła się kruszyć od 1289, gdy hołd lenny Wacławowi II złożył książę Kazimierz bytomski, a w ciągu następnego półwiecza prawie wszystkie księstwa śląskie poszły tą samą drogą.