Koalicja Polski Śląsk zainicjowała swoją działalność. W deklaracji założycielskiej napisano: „Jestem Ślązakiem, jestem Polakiem – pod tym zdaniem podpisać by się mogło wielu mieszkańców naszej ziemi, a my traktujemy je jako motto dla swojego działania”. Dlaczego Ślązaków nie-Polaków powinien zainteresować ten projekt polityczny?
Poniżej przedstawiam Wam 3 – moim zdaniem – najistotniejsze powody:
1. Poznamy nic nie znaczące organizacje…
… które zaczną dbać o polskość Śląska. Znacie Fundacje Służba Parlamentowi Ojczyźnie Narodowi? Obiła Wam się o uszy nazwa Towarzystwo Obrony Zachodnich Kresów Polski? Jeśli nie, to nic nie szkodzi. Koalicja Polski Śląsk skupiła w swoich szeregach organizacje, które swoim doświadczeniem i pracą przeciwstawią się fałszywej ich zdaniem idei tożsamości śląskiej, która rozwija się niezależnie od polskości. Czekamy na efekty i pokazanie się z jak najlepszej strony.
Jesteśmy Ślązakami, Jesteśmy Polakami.
Na Śląsku żyje milcząca większość, pomijana w debacie publicznej. To ci mieszkańcy regionu, którzy poczuwają do dziedzctwa śląskiej kultury i do polskości. Chcemy być ich głosem, głosem ludzi, którzy mają dość konfliktowania Śląska z Polską.— Koalicja Polski Śląsk (@PolskiSlask) 25 czerwca 2018
2. Może w końcu powstanie profesjonalny portal
Z ręką na sercu rzec mogę, że wciąż czekam na otwarcie śląskiego portalu, który poruszać będzie propolską tematykę. Swego czasu prowadzona była nawet zbiórka funduszy na stronie wPolityce, która służyć miała tej zacnej inicjatywie. Póki co, lepiej zorganizowali się sami Ślązacy, którzy przecież redagują Wachtyrza i niniejszą stronę, którą macie okazję czytać. Co więcej! Wszystkie śląskie strony, które znam powstały za pieniądze twórców lub przy wsparciu Czytelników.
Ktoś zapyta – a na co mi polsko-śląski portal? Wiecie, z ciekawości. Chciałbym zobaczyć, czy poza słowami, Ślązacy – Polacy są w stanie stworzyć nowoczesne media, których przecież po śląskiej stronie internetu nie brakuje.
3. Alternatywa jest zawsze wspaniała
Koalicja Polski Śląsk jest odpowiedzią na działania Ruchu Autonomii Śląska. To naprawdę fantastycznie, że ci Ślązacy, którzy nie mieszczą się w formule działań rzekomo separatystycznego stowarzyszenia, w końcu znajdą alternatywę, w której będą mogli się realizować i spełniać.
Kwintesencją dojrzałych demokracji (którą Polska oczywiście nie jest i długo jeszcze nie będzie) jest społeczeństwo obywatelskie i samoorganizacja obywateli wokół spraw dla nich istotnych. Jeśli ktoś uważa, że o polskość Śląska należy walczyć, to właśnie Koalicja Polski Śląsk jest doskonałym miejscem na realizację własnych planów i marzeń.
Koalicja Polski Śląsk vs RAŚ
Póki co, to pobożne życzenia, aby KPŚ była przeciwwagą dla autonomistów. RAŚ w przeciwieństwie do KPŚ ma swoje lokalne struktury, działa na poziomie miast i gmin. Jest organizacją rozpoznawalną w regionie, która działa nie tylko w Internecie, ale przede wszystkim w terenie.
Jaka Waszym zdaniem przyszłość czeka KPŚ?
JESTEM ZA !! :-)))
To jest tu potrzebne właśnie, a nie to ślepe i sfanatyzowane (bez przyszłości!) co robi RAŚ, itp. czyli dzielenie mieszkańców Śląska, ciągoty do dawnej / historycznej już niemieckości z którą walczyli powstańcy i przelewali krew. Piszę dawnej bo takiej nie ma już dziś nawet w Niemczech. To inny kraj i inni ludzie. To w Polsce a nie u nich działają jawnie faszyści zakamuflowani pod niby to narodowymi nazwami ! W Niemczech nie ma takich co to by chcieli Bawarię oderwać od ojczyzny – no a tutaj są ! Autonomiczny-mrzonka-Śląsk nikomu (oprócz paru sfanatyzowanych rozrabiaków) nie jest potrzebny i nikomu oraz niczemu w nowoczesnej Polsce / Europie nie posłuży. RAŚ to taka sama utopia jak PZPR / CCCP / PRL – tyle że bez militarnej (dzięki Bogu) siły. Koalicja Polski Śląsk (KPŚ) to jedyna przyszłościowa opcja dla Ślązaków – wszystkich Ślązaków czyli Polaków ludzi którzy tu mieszkają, mieszkali i będą mieszkać – bo tak wybrali i tak chcą.