Panie Gliński, myli się pan w sprawie języka śląskiego. A ja panu powiem, dlaczego

Ilekroć w rządowych opiniach pojawia się zwrot "język śląski", tylekroć jest on skorelowany ze stwierdzeniem, iż zdecydowana większość językoznawców uważa, że śląszczyzna nie może być uznana za język regionalny. A ja się całkiem poważnie pytam - którzy to naukowcy? Proszę wymienić ich z imienia i nazwiska. Proszę zacytować ich prace.

-

27 stycznia 2020 roku poseł Maciej Kopiec zadał premierowi Mateuszowi Morawieckiego dość interesujące pytania dotyczące języka śląskiego. Przytoczę poniżej same pytania, bez całości interpelacji:

  1. Jaki stosunek do kultury Śląska i języka śląskiego ma Rada Ministrów z prezesem Rady Ministrów na czele?
  2. Czy Rada Ministrów z prezesem Rady Ministrów na czele będzie działała na rzecz ustanowienia języka śląskiego językiem regionalnym?
  3. W jaki sposób prezes Rady Ministrów – wybrany do Sejmu RP głosami mieszkańców Śląska – działa na rzecz kultywowania tradycji, kultury i języka największej grupy mniejszościowej w Polsce, którą są Ślązacy?
  4. Dlaczego język kaszubski, którym w kontaktach domowych posługuje się pięć razy mniej mieszkańców Polski niż śląskim, jest ustanowiony językiem regionalnym, a język śląski nie jest?

Pełną treść interpelacji możecie przeczytaj tutaj.

Zdaniem PIS – język śląski jest dialektem

Odpowiedź jaka została udzielona przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego nikogo raczej nie zdziwi treścią i stwierdzeniem faktu, że rząd Prawa i Sprawiedliwości nigdy nie wspierał i nie będzie wspierać rozwoju języka śląskiego. Chciałbym jednak przytoczyć jeden, bardzo znamienny fragment:

„Dialekt śląski jest jednym z czterech, obok małopolskiego, wielkopolskiego i mazowieckiego, głównych dialektów języka polskiego. Podobnie jak inne dialekty, dialekt śląski dzieli się na liczne „gwary” charakterystyczne dla mowy ludności zamieszkującej mniejsze obszary. Zdaniem zdecydowanej większości językoznawców, w tym uznanych autorytetów w dziedzinie etnolingwistyki, biorąc pod uwagę cechy językowe śląszczyzny oraz porównując ją z polszczyzną ogólną i innymi polskimi dialektami, nie ma podstaw naukowych, by uznać mowę śląską za odrębny język, a tym samym – by nadać jej statut języka regionalnego w rozumieniu Ustawy z dnia 6 stycznia 2005 roku o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym (Dz. U. Nr 17, poz. 141 z późn. zm.). Należy również przypomnieć, że zarówno ustawa, jak i Europejska karta języków regionalnych lub mniejszościowych zaznaczają, że pojęcie „język regionalny” nie obejmuje dialektów oficjalnego języka państwa.” Całość przeczytacie tutaj.

Ilekroć w rządowych opiniach pojawia się zwrot „język śląski”, tylekroć jest on skorelowany ze stwierdzeniem, iż zdecydowana większość językoznawców uważa, że śląszczyzna nie może być uznana za język regionalny. A ja się całkiem poważnie pytam – którzy to naukowcy? Proszę wymienić ich z imienia i nazwiska. Proszę zacytować ich prace. Ja wiem, że one istnieją.

Naukowcy mówią – język śląski istnieje

Są także opinie, które mówią coś zupełnie odwrotnego – język śląski istnieje i zasługuje, aby uznać go prawnie, jako język regionalny. Zebrałem 20 opinii od 12 naukowców różnych dziedzin, którzy twierdzą iż:
– konieczna jest kodyfikacja języka śląskiego
– brak jest przeszkód, aby uznać śląski za język regionalny
– powstaje język śląski, jako nowy język słowiański

Argumenty naukowe przemawiające za uznaniem śląskiego za język regionalny możecie przeczytać na osobnej podstronie, do czego oczywiście zachęcam Was i przede wszystkim – polityków. Sam fakt istnienia opinii jednoznacznie wspierających instytucjonalne uznanie języka śląskiego sprawia, iż stwierdzenie jakoby zdecydowana większość naukowców jest przeciwko – jest po prostu kłamstwem. Chciałbym zaapelować, chociaż wiem, że jestem głosem wołającym na pustyni, aby kwestię uznania języka śląskiego za język regionalny traktować poważnie. Skoro są naukowcy, którzy mają odmienne zdanie od rządowych ekspertów – zaprośmy ich do dyskusji! Nie opierajmy się na opiniach, które wydane były kilkanaście lat temu. Od tego czasu naprawdę bardzo wiele się zmieniło…

Trzeba uczciwie przyznać, iż instrumentalne i lekceważące traktowanie języka śląskiego jest domeną wszystkich rządów, które sprawowały władzę po 89 roku. Jednak gorliwość z jaką rząd Prawa i Sprawiedliwości zwalcza wszelką śląską odmienność językową, kulturową i narodową jest zupełnie bezprecedensowa. Sama odpowiedź ministra Glińskiego jest jednym z wielu przykładów, iż Górnoślązacy nie mają przyjaciół w partii rządzącej.


Chcesz być na bieżąco? Obserwuj Portal w Google News!
Łukasz Tudzierz
Łukasz Tudzierzhttps://tuudi.net
Ślązak, felietonista, taternik. Od 2006 roku opisuję i komentuję Górny Śląsk. Mieszkam w Katowicach, pochodzę z Łazisk Górnych. Kocham Śląsk.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj


3,022FaniLubię
763ObserwującyObserwuj
120ObserwującyObserwuj
1,049ObserwującyObserwuj