29 stycznia brałem udział w obchodach 8. Dnia Pamięci o Tragedii Górnośląskiej w Łaziskach Górnych, które zorganizowane były przez terenowe koło Ruchu Autonomii Śląska. Jak co roku zgromadziliśmy się pod tablicą pamiątkową, która znajduje się na murach Urzędu Miasta, aby w chwili refleksji i modlitwy wspomnieć naszych bliskich. To właśnie z tego miejsca w 1945 roku grupa łaziszczan została wywieziona w głąb byłego Związku Radzieckiego.

Po złożeniu kwiatów i zapaleniu zniczy udaliśmy się do biblioteki, gdzie Marek Gołosz, przewodniczący Koła Ruchu Autonomii Śląska w powiecie mikołowskim wprowadził nas w tematykę Tragedii Górnośląskiej. Pokrótce wytłumaczył i opisał mechanizmy, które doprowadziły do tej niewyobrażalnej tragedii. Następnie zobaczyliśmy dokument pt. „Tragedia Górnośląska 1945” w reżyserii Aleksandry Fudali i Adama Turuli, opowiadający o Ślązakach, którzy na mocy porozumienia w Jałcie trafiali do sowieckich łagrów jako żywe reparacje wojenne.

Spotkanie podsumował krótki wykład Mateusza Nowaczyńskiego historyka z Centrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków do ZSRR w 1945 roku. Opowiedział o działalności centrum, które w lutym 2015 roku zaingerowało w Radzionkowie swoją działalność.

Ogromnie cieszy mnie, że pamięć o wywiezionych łaziszczaninach w 1945 roku jest wciąż podtrzymywana przez mieszkańców Łazisk jak i władze miasta. Mam takie wrażenie, że na corocznych spotkaniach pojawiają się ciągle te same osoby. I nie ma w tym absolutnie nic złego. Sam widzę jak ważne dla mojej babci (córki deportowanego) jest takie spotkanie – jak większość seniorów oglądała film ze łzami w oczach. Cieszy mnie także obecność burmistrza oraz radnych Łazisk Górnych, jest to dla mnie niezwykle istotne, że pamięć o deportowanych obecna jest także w przestrzeni publicznej właśnie poprzez obecność władz samorządowych.

Oczywiście jest tutaj duży ładunek emocjonalny – mój pradziadek Andrzej Golek był jednym z deportowanych. Z Bożą pomocą przeżył i wrócił z terenu obecnej Ukrainy do Polski.

Dziękuję serdecznie organizatorom i gościom. Niech krzywda wywiezionych nigdy nie zostanie zapomniana.

Poprzedni artykuł[QUIZ] Śląskie zwyczaje bożonarodzeniowe. Sprawdź czy znasz?
Następny artykułCzy pisanie po śląsku ma sens? Premiera czwartej części przygód Komisorza Hanusika [NAGRANIE + ZDJĘCIA]

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj