23 listopada 2006 roku to dzień, w którym opublikowałem pierwszy artykuł na ówczesnym blogu Tuudi.net. Było to dokładnie 14 lat temu.
14. urodziny Portalu to dobry czas, aby wyjątkowo spojrzeć nie w przeszłość, ale w przyszłość. Śląska perspektywa na najbliższy czas nie wydaje się optymistyczna. Regionalne organizacje polityczne są w głębokiej defensywie, jeśli w ogóle jeszcze istnieją. W Polsce od lat rządzi nacjonalistyczna partia, która śląskim aspiracjom i kulturze jest niechętna, żeby nie powiedzieć wroga. Sama sytuacja społeczno-polityczna w Polsce zmierza w godnym pożałowania kierunku i – co nie powinno być zaskoczeniem – odbija się także na samym Górnym Śląsku.
Zachęcam do zaangażowania
14 lat redagowania najpierw bloga, a potem portalu to sporo czasu. Nigdy nie narzekałem i nie miałem myśli, aby zrezygnować. Niektórzy wciąż dziwią się, że stronę utrzymuję w 100% z prywatnych pieniędzy i na niej nie zarabiam.
Pisząc i publikując artykuły bezpośrednio uderzające w osoby publiczne m. in. cykl tekstów o politycznej zdradzie Wojciecha Kałuży lub wychodząc na ulice podczas niedawnych Protestów Kobiet, nie muszę obawiać się, że z jakiś niejasnych powodów stracę swoją pracę. Finansowa niezależność oraz zatrudnienie niezwiązane z politycznymi zawirowaniami i zmianami to przywilej, o którym wiele osób może tylko pomarzyć. I mimo, że dla wielu z Was może wydawać się to absurdalne, takie są współczesne realia – osoby zatrudnione w budżetówce, spółkach skarbu państwa lub w inny sposób związane politycznie z rządzącą partią, z uwagi na możliwość utraty pracy, nie mogą głośno wyrażać tego, co naprawdę myślą.
Dlatego też zachęcam i proszę wszystkich tych, którzy mogą i którzy mają Śląsk w swoim sercu o jeszcze większe zaangażowanie – nie tylko społeczne i polityczne, ale i ekonomiczne. Kupujcie książki i wspierajcie biznesy związane ze śląską kulturą, angażujcie się w swoich lokalnych i miejskich społecznościach, piszcie artykuły i posty dotyczące Górnego Śląska, głosujcie na tych kandydatów, którzy prawdziwie kochają nasz region. A przede wszystkim, nie bójcie się i wywierajcie presję na polityków i samorządowców!
Czego chciałbym sobie życzyć?
Zdaję sobie sprawę, że zabrzmi to jak wyświechtany frazes, ale naprawdę bardzo wiele, jeśli nie wszystko zależy od nas. Siła społeczna jest kumulacją wszystkich pojedynczych wysiłków. Jeżeli mógłbym sobie życzyć czegoś na kolejne – 15. urodziny Portalu – życzyłbym sobie zgody i współpracy w śląskim środowisku, bez kłótni o nazwy i symbole stowarzyszeń, więcej portali, blogów, stron takich jak Tuudi.net czy Wachtyrz. Głęboko wierzę, że w nas – Ślązakach tkwi energia, którą, z jakichś niewytłumaczalnych względów, boimy się uwolnić.
Dziękuję Wam za to, że jesteście ze mną od lat!
Dziękujemy za wkład i powodzenia nam wszystkim zaangażowanym szczególnie, że sprawdzian w postaci spisu powszechnego już za chwilę przed nami i okaże się czy ta edukacja dała jakieś skutki czy jednak propaganda centralna odebrała innym naszą tożsamość.
Mam przeczucie, że nie mamy się czego obawiać. Dzięki za miłe słowa :)
100 lat dla Ciebie! Dobrze, że mamy Tuudineta – racjonalny głos w śląskim domu.
A ciekawe jest to, że o Twojej stronie opowiedział mi kilka lat temu sędziwy dziadek, który dopiero uczył się obsługi FB i komponentów ogólnie. A niedawno zmarł.
Wyrazy współczucia z powodu śmierci dziadka.
Miło mi, że to właśnie przedstawiciel starszego pokolenia powiedział Ci o Portalu. To bardzo budujące.
Gratulacje za przetrwanie tych 14 lat. Po moich doświadczeniach w biznesie, wiem co to znaczy.
Nie raz się dziwiłem, jak to finansujesz? Żadnych reklam? Żadnych zbiórek? Nieprzyklejony do żądnej partii ani organizacji?
Jak to możliwe?
Przy średnim ruchu na stronie wynoszącym ~50.000 odwiedzin miesięcznie, wpływy z reklam byłyby relatywnie niskie. Poza tym same reklamy, jako takie mnie prywatnie irytują. Nie jestem związany z żadną partią ani stowarzyszeniem. Wszelkie koszty związane z pracą przy portalu (dojazdy, czas, praca grafika itp.) jak i utrzymaniem samej strony (serwer, domena, subskrypcje etc) ponoszę z własnej kieszeni. Tak było i mam nadzieję, że tak będzie. Zyskuję dzięki temu niezależność, o której pisałem powyżej.
Jedynym źródłem finansowania jaki akceptowałbym byłaby zbiórka dobrowolnych datków od samych Czytelników, ale póki co nie planuję takiego rozwiązania i obym życiowo nie był do tego zmuszony :)
Gratuluję i życze następnych dziesiątków lat działalności. Wiem, co to znaczy utrzymywać się prywatnie, ale z drugiej strony wiem także, co to jest niezależność
Dziękuję, niezależność przede wszystkim.
Wszystkiego najlepszego na najbliższe sto lat.Przede wszystkim zdrowia i wytrwałości,bo tematów nie zabraknie!!!! Jako stuprocentowy gorol ożeniony ze stuprocentową Ślązaczką jestem emocjonalnie związany ze Śląskiem.Chociaż nie mieszkamy na Śląsku,to staramy się upowszechniać wiedzę o nim wśród goroli.Nie jest to łatwe,czasami traci się przez to wieloletnich,dobrych znajomych….POWODZENIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziękuję Ci bardzo :)
Serdecznie witam Lukaszu i GRATULUJE SERDECZNIE wytrzymalosci, zaangazowania i wspanialych felietonow.
Ja jestem od niedawna tutaj, ale zawsze z podziwem czytam twoje felietony i zaangazowanie w sprawy zwiazane z naszym kochanym Slaskiem.
Niestety nie mieszkam juz na Slasku ani w Polsce, ale interesuje sie na biezaco sprawami dotyczacymi Polski i Slaska.
Czasami po prostu brak nam slow, co sie dzieje obecnie w Polsce. Czasem zadajemy sobie pytanie, jak dlugo jeszcze nasi rodacy dadza sie obrazac i zniewazac tym „Oszustom” ktorzy rzadza obecnie w Polsce.!!!!!!! To nieslychane, aby Rzad ktory zostal wybrany przez swoich rodakow, tak nimi poniewieral !!!.
Przezylöismy w Polsce duzo lat, bo jestesmy z mezem juz w starszym wieku, (maz ma 70 lat, a ja 69), ale z takim chamstwem Rzadu Polskiego do Polakow nie spotkalismy sie nigdy !!!!
Lukaszu – jeszcze raz – nasze serdeczne gratulacje z okazji twojej rocznicy,
zyczymy Tobie – wytrzymalosci w twoich zamierzeniach, ale przede wszystkim duzo zdrowia Tobie i calej Twojej rodzinie.
Uklony i majwieksze powazanie….
Anja dziękuję Ci serdecznie za miłe słowa i ciekawą analizę rzeczywistości w Polsce. Miło mi, że mnie czytasz i mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej :)
Napewno zostaniemy jak dlugo bedziemy zyc. A i zapomnialam powiedziec ze reklamujemy twoja strone pomiedzy znajomymi. Sa rowniez bardzo zainteresowani twoimi felietonami. Podziwiamy ciebie za to, ze finansujesz sie sam. Jezeli potrzebujesz jakiegos wsparcia – to zwroc sie do nas – do twoich czytelnikow, napewno ci wszyscy pomozemy. ;-) !!! Bo tak jak Ty, nikt inny nie walczy o nasz kochany SLASK.
Serdecznie i z powazaniem pozdrawiam.
Dziękuję serdecznie i proszę o jeszcze więcej poleceń wśród znajomych :)
Gratulacje i wytrwalosci … my som wszyndzie to sie nie domy …posylom filmik Pana Krzystofa Tytko o naszych zasobach naturalnych….. https://www.youtube.com/watch?v=TAHczV9O0So&t=8s a tu omowienie tego tematu … zycza dobry lektory i zaangazowania wszystkim na NEOS com pl … do wszystkich je robota … organiczno hehe duzo szpasu
Tu ten film prof. Ryszarda Kozlowskiego
… hehehe .. do trzech razy sztuka …. https://www.youtube.com/watch?v=TD19zjzvUdw&t=208s
zlosliwosc rzeczy martwych … i nie ino … !!!!
100 Lot !
Lukasz, czimej tak dali !
Dobrze ze wtos mo odwaga godac o tym co wiela mysli ale nie poradzi sie ” przebic ”
My byli ” inni” bo momy swoja kultura, tradycje i ” swoja ziemia ”
Ciezko bolo byc ” Slonsokem ” nawet na Slonsku.
Zawsze wtos godol nom kim momy byc, co momy robic i jak momy zyc.
My tego zodnemu nie godali , bo szanujemy wolnosc innych , ale to nie dowo zodnymu prawa zeby nom nakazywol byc kims kim my napewno byc nie umiemy bo nie do sie nawet przez ” nakazy ” i zakazy zrobic z konia jakegos ejzla.